Ślubna kolekcja nie ma końca. No cóż taki okres! Swoją drogą piękny. Przez okno wpadają ostatnie promienie zachodzącego słońca. Można usiąść na parapecie i wdychać zapach skoszonej trawy. To nic, że mieszkam w centrum miasta :)
Jakie słodkie, przeurocze wręcz :) Uwielbiam zapach skoszonej trawy, ale ja dodaję do tego fotel na tarasie i dobrą książkę ;) A tak poza tym- baaaardzo mi się tu podoba ;)
Super kolekcja ślubna !!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfajne karterczki
OdpowiedzUsuńWspaniałe:)Dziękuję za komentarzyk i jak masz ochotę, to zapraszam na moje wakacyjne rozdani:) http://kursykrokpokroku.blogspot.com/2014/07/wakacyjne-candy-dla-szyjacych.html
OdpowiedzUsuńpapa
Przepiękne :) Podziwiam twoją kreatywność w zakresie tych aniołków, magnesów, karteczek i wszystkiego, co spod rąk twoich wychodzi ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczne są, pocieszne :)
OdpowiedzUsuńświetne , bardzo mi się podobają
OdpowiedzUsuńJakie słodkie, przeurocze wręcz :) Uwielbiam zapach skoszonej trawy, ale ja dodaję do tego fotel na tarasie i dobrą książkę ;)
OdpowiedzUsuńA tak poza tym- baaaardzo mi się tu podoba ;)
Śliczne te twoje prace! Zastanawiam się tylko czemu wcześniej tu nie trafiłam? :D
OdpowiedzUsuńfantastyczne są ! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kartki:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe karteczki, niby proste, ale zachwycają! :)
OdpowiedzUsuń