To już chyba zakrawa na zakupoholizm. Mam całe pudło koralików. Chyba wszystkie możliwe kolory. I nie mogę się oprzeć pokusie, żeby kupić nowe. Może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdybym coś z nimi robiła. A one tylko sobie leżą i patrzą na mnie jak kot ze Shreka. Dlatego postanowiłam wziąć się za nie. Na początek bransoletka z perełkami. Może teraz pójdzie już z górki :)
niedziela, 22 kwietnia 2012
poniedziałek, 16 kwietnia 2012
kolorowe koraliki
Co można zrobić z kolorowymi koralikami plątającymi się po szufladzie?
Wystarczy nawlec je na kauczukowe rzemyczki i już mamy pozytywnie nastrajającą bransoletkę. Już ani deszcz, ani chmury nie zabiorą nam kolorów:)
Wystarczy nawlec je na kauczukowe rzemyczki i już mamy pozytywnie nastrajającą bransoletkę. Już ani deszcz, ani chmury nie zabiorą nam kolorów:)
niedziela, 15 kwietnia 2012
Uśmiechnięte gotowanie
Są na świecie osoby, które nie lubią gotować (np. ja). Ale jeść coś trzeba, a kanapki w końcu się nudzą. Dlatego żeby pokonać kuchenną rutynę zrobiłam matrioszkowo-kropkowe drewniane sztućce. Przynajmniej ktoś się do mnie uśmiecha, kiedy mieszam jajecznicę :)
To smacznego :D
sobota, 14 kwietnia 2012
Babuszki poduszki
Dziś chciałabym wam przedstawić moje babuszki. Muszę przyznać, że do nich mam największą słabość. Może trochę dlatego, że malując im kolorowe stroje czuję się jak mała dziewczynka, która przebiera swoje lalki:) Dziś kilka babuszek ludowych:
Babuszka Alinka |
Babuszka Hanka |
Babuszka Maryna |
Babuszka Krysia |
Subskrybuj:
Posty (Atom)