Jeżeli w zimie była wiosna, to co będzie na wiosnę? Kiedy zakwitną kaczeńce, bzy i polne maki? Kiedy świat zrobi się kolorowy? Czekam z utęsknieniem na słoneczne dni, ale w głębi gdzieś czają się obawy, że zima wcale nie odeszła, że jeszcze nas zaskoczy i uśpi cały świat. A ja już mam dosyć letargu, tych dni spędzonych owinięta w koc. Chcę się obudzić, chcę zacząć żyć!
Dziś witam wiosnę jaskrawymi kolczykami. A nuż się jej spodobają i mnie odwiedzi?
Barwne, kolorowe i piękne ;-) Ja również z utęsknieniem czekam na ciepłe dni !!! pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńNa pewno przyjdzie, jak zobaczy takie optymistyczne kolorki;) Nie ma co, trudno oderwać wzrok od tych kolczyków;)
OdpowiedzUsuńśliczne , trzeba jak najwięcej takich kolorowych akcentów i wiosna będzie musiała przyjść :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolczyki :) Uwielbiam taki styl - trochę etno, no i dużo żywych kolorów.
OdpowiedzUsuńdziękuję :) miejmy nadzieję, ze wiosna zauważy ;)
OdpowiedzUsuńAle świetne kolczyki! Super pomysł. Podobają mi się!
OdpowiedzUsuńWiosną będzie zimna ;D A kolczyki cudne :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne, muszą oryginalnie wyglądać na uszach :).
OdpowiedzUsuńAle kolczyki, wow!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
http://kolorowyswiatkatarzyny.blogspot.com
Pozdrawiam serdecznie