A raczej miałam :) I bardzo się z tego cieszę. Tak mi się to spodobało, że chyba zacznę częściej rozkładać się ze swoimi rzeczami w plenerze. Dziękuję wszystkim tym, którzy coś u mnie kupili, ale przede wszystkim za przemiłe słowa, które usłyszałam. Nic tylko tworzyć dalej :)
Witaj:)
OdpowiedzUsuńMiałaś wspaniały kram:)
Takie wypady plenerowe mocno motywują:)